W poniedziałek szóstego czerwca minęło dziesięć lat, od momentu, w którym Siarka Tarnobrzeg zapewniła sobie ostatni awans do drugiej ligi. Kapitan tamtego zespołu, Jacek Kuranty, ocenił dla nas tamtą drużynę oraz obecną, która również walczy o awans tych rozgrywek.
Szóstego czerwca 2012 roku Siarka Tarnobrzeg wygrała 6:1 w ostatnim meczu sezonu trzeciej ligi podkarpacko-lubelskiej mierząc się ze Stalą Kraśnik. Dzięki temu wywalczyła sobie promocję do drugiej ligi. Jednego z goli w tamtym spotkaniu strzelił ówczesny kapitan zespołu, Jacek Kuranty.
- Wtedy Siarka również podnosiła się po kryzysie sportowym, był taki czas, że grała nawet w czwartej lidze, choć wcześniej, w latach 90., występowała nawet w pierwszej lidze (obecna ekstraklasa - przyp. red.). W 2012 roku udało nam się awansować do drugiej ligi i dobrze wspominam te fajne chwile. Teraz też Siarka jest blisko tego, by wrócić do drugiej ligi. Mieliśmy dobrych zawodników o wysokich umiejętnościach indywidualnych, ale naszą siłą była wówczas drużyna. Nasz zespół był mocny i efektem tego był awans - powiedział nam Jacek Kuranty.
Oprócz Kurantego w tamtym meczu zagrali również Łukasz Ćwiczak, Witold Jakubowski, Mirosław Kabata, Wojciech Jakubiec, Daniel Beszczyński, Mariusz Łukawski, Jakub Łuczakowski, Janusz Hynowski, Bartosz Madeja, Jakub Kwieciński, Kamil Zalewski, Paweł Bażant, Jakub Zabłocki i Tomasz Wolan.
Teraz Siarka również jest blisko awansu do drugiej ligi. Po ostatniej kolejce, w której pokonała 2:0 ŁKS Probudex Łagów, a Chełmianka Chełm przegrała 0:1 z Sokołem Sieniawa, do awansu wystarczy jej zdobyć trzy punkty w dwóch ostatnich kolejkach.
- Rzadko bywam na meczach, ale akurat na ostatnim byłem. Zaobserwowałem, że są formacje, w których występują przywódcy na danych pozycjach i to jest trzon drużyny. To przynosi efekt, drużyna jest skonsolidowana, dobrze zorganizowana. Zostały dwie kolejki, wystarczy wygrać, na przykład z Cracovią II w ten weekend - dodał Kuranty.
- Przed sezonem z tych trzech zespołów Siarkę można było wymieniać w roli faworyta, Łagów i Chełmiankę nie. Stal Stalowa Wola była wymieniana w roli faworytów, ale tam było za dużo zmian przed i w trakcie sezonu. Do budowy drużyny potrzeba czasu, o tym chyba zapomniano - powiedział również obecny trener Sparty Dwikozy.
Jacek Kuranty jest wychowankiem Siarki Tarnobrzeg i grał w niej między innymi w latach 90., w ekstraklasie, oraz później w latach 2011-2013. Oprócz tego występował też między innymi w GKS Bełchatów, Odrze Wodzisław i Polonii Bytom.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?