Ciężka sytuacje jest też na oddziale dziecięcym. Szpital nie ma pieniędzy na leczenie.
Szpital do tej pory wykonywał więcej usług medycznych, niż przewidywał kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia. Kwota nadwykonań za zeszły i ten rok wynosi już 7,3 mln zł. NFZ nie zapłacił jednak szpitalowi jeszcze ani grosza.
Tymczasem placówka nie ma już pieniędzy na leczenie pacjentów. Firmy dostarczające leki, którym winna jest 7,8 mln zł, nie chcą nadal jej kredytować. Dlatego szpital ogranicza przyjęcia pacjentów. Na oddział neurochirurgiczny nie przyjmuje chorych na zabiegi planowe. Pomaga tylko w trybie nagłym.
Oddział dziecięcy już powinien zaprzestać przyjmować chorych (kwota niezapłaconych nadwykonań dla tego oddziału to 700 tys. zł). Ale ze względu na to, że zajmuje się najmłodszymi pacjentami, taka decyzja najprawdopodobniej nie zapadnie. Chorych nie przyjmują też już szpitalne poradnie urologiczna i ortopedyczna.
Nowiny: Szpital w Mielcu odwołuje planowe wizyty na neurochirurgii
Strefa Biznesu: Czterodniowy tydzień pracy w tej kadencji Sejmu
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
