Pod kołami pociągu zginął mężczyzna w okolicy przystanku w centrum Stalowej Woli wczoraj wieczorem. Policja ustala jego personalia. Wagony zmasakrowały ciało. Po mężczyźnie na ławce została tylko teczka z butelką wódki. Prawdopodobnie wpadł pod pociąg sam, bez udziału innych osób.
Więcej jutro w "Echu Dnia"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!