Młodzi mielczanie sami wpadli na pomysł budowy skateparku w mieście i sami przedstawili projekt magistratowi. Powstało miejsce do jazdy na desce, ale nie takie jakie chcieli. Władze miejskie tłumaczą, że inaczej się nie dało, bo park trzeba było zbudować z myślą o wszystkich młodych ludziach, a nie tylko dla wąskiej grupy profesjonalistów.
Więcej w jutrzejszym "Echu Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?