Płocczanie są zdecydowanym faworytem tego spotkania, wygrali ze Stalą w lidze dwukrotnie, tyle tylko, że pucharowy mecz, to nie to samo, co potyczka ligowa.
Stal w Płocku miała zagrać 14 lutego, tyle tylko, że cztery dni wcześniej mielczanie rozegrają ligowy mecz ze Śląskiem we Wrocławiu, a 17 lutego z Chrobrym w Głogowie.
- Gdyby nam jeszcze przyszło pojechać w środku tego tygodnia do Płocka, to nic byśmy nie robili, tylko siedzieli w autokarze. Pogadałem, więc z trenerem Wisły Bogdanem Zajączkowskim i zgodził się on na rozegranie tego meczu awansem. Dla nas będzie to dobre przetarcie przed wznowieniem rozgrywek ekstraklasy - dodał trener Strząbała.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
