Do Dęby przyjechali za pracą. Pierwszy ze Skarżyska Kamiennej do pracy w zakładach zbrojeniowych przyjechał pan Wiesław. Mimo zapowiedzi, że zostanie w Dębie tylko rok, zaprosił do siebie ze Starachowic swoją żonę Henrykę. Państwo Sobieniewscy mają dwie córki i wnuka Bartka, który jest dumą całej rodziny. Bardzo ważną postacią w ich rodzinie jest jamnik o imieniu Cześka.
Składający gratulacje jubilatom, burmistrz Ordon przyznał, że dzięki takim mieszkańcom jak państwo Sobieniewscy powstała Nowa Dęba, dlatego powinni być wzorem dla młodego pokolenia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?