Uwag, jakie leciały wczoraj z ust pacjentów oczekujących na wizytę u chirurga, lepiej nie powtarzać. Dla tych, którzy przyszli o szóstej rano pod drzwi poradni, by godzinę później móc zarejestrować się do specjalisty, ponad godzinne spóźnienie lekarza, było czymś niezrozumiałym i niewytłumaczalnym. Jedni mówili, że takie zachowanie lekarza, można odebrać jako brak szacunku do pacjentów. Jeszcze inni powtarzali, że spóźnienia powtarzają się notorycznie.
Więcej jutro w Echu Dnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?