To kilkakrotnie więcej, niż było dostępne do tej pory, w latach 2004-2006 oraz w środkach dostępnych przed wstąpieniem do Unii Europejskiej (tzw. przedakcesyjnych).
Ponadto obecnie wymagany jest mniejszy wkład własny - tylko 15 proc., a nie jak poprzednio 25 proc., a czasem nawet 50 proc.
- Chodzi nam o zwiększenie innowacyjności w gospodarce, wzrost zatrudnienia, poprawę stanu infrastruktury, rozwój wsi, wyrównanie różnic między różnymi częściami kraju - mówiła Gęsicka.
Coraz częściej pojawiają się opinie, że zarówno wskutek negocjacji z Komisją Europejską, przez nie przygotowanie polskich instytucji zarządzających funduszami, wykorzystanie funduszy będzie możliwe dopiero w 2008 roku. Jednak minister Gęsicka uważa, że pieniądze będą dostępne już pod koniec roku.
- Moim zdaniem samorządy dadzą rade zagospodarować wszystkie dostępne środki - dodała pani minister
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
