Dyrektor szpitala w Stalowej Woli Edward Surmacz wszczął procedurę dyscyplinarnego zwolnienia lekarza, który na dyżurze z piątku na sobotę pracował po spożyciu alkoholu. Miał w wydychanym powietrzu 2,06 promila alkoholu.
O zamiarze zwolnienia lekarza dyrektor powiadomił wczoraj związki zawodowe, których lekarz był członkiem. Zaraz po tym, jak wezwana przez pacjenta policja stwierdziła, że dyżurujący na pogotowiu ratunkowym lekarz jest nietrzeźwy, dyrektor odsunął go od pracy.
O przypadku nietrzeźwego lekarza napisaliśmy w dzisiejszym "Echu Dnia". Dyrektor Surmacz wyraził ubolewanie z powodu zdarzenia, które - jak zapewnił - wydarzyło się po raz pierwszy i ostatni za jego kadencji. Przypomniał, że wcześniej usunął z pracy w pogotowiu dwóch lekarzy, w stosunku do których miał tylko0 podejrzenie, że mogli pracować pod wpływem alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
