Okazało się, że swój samochód prowadził, chociaż w wydychanym powietrzu miał 1,65 promila alkoholu.
Wypadek wydarzył się wczoraj dwadzieścia minut po północy w Partyni w powiecie mieleckiem. Rzecznik prasowy Komendy Policji w Mielcu Wiesław Kluk mówi, że kierowca audi nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze.
Z 28-letnim kierowcą z Nowej Dęby jechały jeszcze dwie kobiety - 27-letnia i 60-letnia. Hondą kierował natomiast 31-letni, mieszkaniec Partyni.
Wszyscy uczestnicy wypadku odnieśli obrażenia. Cała czwórka podobne - złamanie jednej nogi. Z tą różnicą, że kierowcy obu aut i 60-letnia kobieta mają złamaną lewą nogę, a 27-latka - prawą nogę.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?