Dotychczasowy zarząd Aeroklubu Mieleckiego nie odwołał się od sądowego wyroku uznającego, że uchwała, na mocy której został powołany w listopadzie zeszłego roku, jest nieważna. Wyrok zatem właśnie się uprawomocnił.
W listopadzie zeszłego roku zebrało się walne zgromadzenie sprawozdawczo-wyborcze aeroklubu, na którym członkowie zgromadzenia usunęli poprzedni zarząd i na czele aeroklubu postawili nowych ludzi. Według Sądu Gospodarczego w Rzeszowie, takie posuniecie było bezprawne. Sąd w swoim wyroku z połowy czerwca tego roku unieważnił uchwałę walnego zgromadzenie dotyczącą nowego zarządu.
Uznany za nielegalny zarząd wybrany w listopadzie nie zdecydował się na apelację. W miniony piątek wyrok sądu uprawomocnił się. Ale "stary" zarząd nie powrócił jeszcze do aeroklubu.
"Stary" prezes Paweł Świerczyński mówi, że musi nastąpić protokolarne przekazanie kierownictwa w aeroklubie. W ciągu tych kilku miesięcy zapadały przecież decyzje finansowe, i poprzedni zarząd, wracając do aeroklubu, musi wiedzieć, co się w nim do tej poru działo.
Obie strony jednak najwidoczniej w ogóle się ze sobą nie kontaktują. Piotr Rolek, prezes "unieważnionego" zarządu, nic nie wie o protokolarnym przekazywaniu kierownictwa. Ma jednak zamiar zapoznać Pawła Śwerczyńskiego z podjętymi już działaniami w aeroklubie.
- Bo na przykład staramy się o dofinansowanie działań aeroklubu przez Ministerstwo Obrony Narodowej.
Dopowiada: - Paweł Świerczyński otrzymał wyrok sądowy wcześniej, niż my, ale od tego czas w ogóle się z nami nie skontaktował.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
