Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Mielec > Grozi nam powódź?

WW
Wczoraj w nocy w Mielcu stan Wisłoki podwyższył się o metr. - Do stanu ostrzegawczego jeszcze daleko - uspokajają miejskie służby kryzysowe. - Gdyby padało intensywnie jeszcze dwa dni, moglibyśmy się bać podtopień. Ale teraz przestało, przejaśnia się. Rzeka już się uspokoiła i stabilizuje - informował wczoraj po południu Zenon Kamiński z Powiatowego Centrum Zarządzania Kryzysowego w Mielcu.

Po czterech dniach opadów na Podkarpaciu podniosły się stany górnych odcinków Wisłoki oraz jej dopływów, Ropy i Jasiołki, a także Wisłoka i Sanu.
Nie ma jednak zagrożenia powodziowego. Prognozy na dziś są nadal niekorzystne. Deszcz będzie padał intensywnie, a w Bieszczadach może spaść tej doby nawet 40 litrów wody na metr kwadratowy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie