Mielec > Przedstawiciele władz miasta odwiedziły partnerskie Löhne w Niemczech

Mielec był jedną z gwiazd targów kulturalno-gospodarczych, które odbywały się od 3 do 7 października w Löhne. Dzięki specjalnemu stoisku, w Niemczech zaprezentowały się firmy ze Specjalnej Strefy Ekonomicznej w Mielcu.

Impreza w Löhne była częścią obchodów święta Oktoberfest. - Właściwie nasza wizyta była miłym, ale jednak obowiązkiem - mówi wiceprezydent Bogdan Bieniek, który reprezentował Mielec. - To dni niezwykle uroczyste dla naszego miasta partnerskiego. Nie sposób nie przyjąć zaproszenia, tym bardziej, że to świetna okazja by promować Mielec, pokazywać jego atuty gospodarcze i kulturalne. Niemcy dużo pytali o gospodarkę, m.in. o PZL Mielec.

W Löhne prezentowała się także firma "Bury Technologies", która swoje siedziby ma zarówno w Mielcu, jak i w Löhne. Renata i Henryk Bury, jej właściciele, to rodzice chrzestni współpracy.
Mielec i Löhne przyjaźnią się od ponad 5 lat. Wymieniają się doświadczeniami, np. artystycznymi. Plastycy, ale także uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego oraz Bertolt Brecht Gesamtschule, wzajemnie się odwiedzają.
Atrakcją mieleckiego stoiska w Löhne była prezentacja (na telewizyjnym ekranie) ponad 1000 zdjęć z życia Mielca. Nie brakowało również chętnych do oglądania filmu przedstawiającego miasto znad Wisłoki. Goście stoiska byli podejmowani mlecznymi "krówkami", które biły rekordy popularności. Ich smak docenili po latach także Polacy pracujący bądź mieszkający w Niemczech, m.in. mielczanie z pochodzenia.
Mielecka delegacja z przyjemnością spacerowała w Löhne po ulicy "Mielecer Straβe", czyli "Ulicy Mieleckiej". Zaledwie kilka tygodni temu ruszyła sprzedaż działek przy tej drodze. Staną tam domki jednorodzinne.
W Löhne prezentowały się również inne miasta partnerskie: austriacki Spittal i niemiecki Röbel.