O tym, że z Siarką dzieje się źle, wiadomo było już w okresie przygotowawczym do sezonu. Wtedy usprawiedliwieniem słabej gry był rzekomo ciężko przepracowany okres przygotowawczy. Ale pierwsze ligowe mecze pokazały, że to nieprawda, drużyna grała źle.
Trzeba przyznać, że w kilku przegranych dotychczas spotkaniach "Siarkowcom" zabrakło odrobiny szczęścia, ale kilka spotkań, jak chociażby z Resovią Rzeszów, Prokomem II Trefl Sopot czy Big Starem Tychy zostało "odpuszczonych".
- W kilku spotkaniach nasi zawodnicy byli wręcz ośmieszani przez rywali. Tak było w Sopocie gdzie przegrali z juniorami. Niektórym nagle zaczyna brakować ambicji, inny wybierają sobie mecze, w którym chce się im grać. Mam pewną koncepcję. Zmiany w "piątce", muszą nastąpić - mówi szkoleniowiec tarnobrzeskiego zespołu Zbigniew Pyszniak.
Początek 2008 roku koszykarze Siarki będą mieli bardzo pracowity. Zmierzą się, bowiem kolejno, 5 stycznia z Sokołem w Łańcucie; 9 stycznia z Politechniką Poznań w Tarnobrzegu; 12 stycznia z Wózkami Pruszków w Tarnobrzegu; 16 stycznia z Resovią w Rzeszowie i 19 stycznia z Prokomem II Trefl Sopot w Tarnobrzegu.
Szerzej w jutrzejszym "Echu Dnia".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?