W Stalowej Woli wolontariusze zbierają pieniądze od osób idących do kościoła i wychodzących z nabożeństw. Jak zauważyliśmy przy kościele Trójcy Przenajświętsze, dwóch chłopców weszło na schody i stało pod drzwiami świątyni.
Sporo ludzi wrzuca pieniądze do puszek. Uciechę mają jak zwykle małe dzieci, które wspomagane przez rodziców wrzucają pieniądze do puszek.
Od rana w pobliżu mieleckiego Placu Armii Krajowej kwestowali na rzecz orkiestry posłanka z mielca Krystyna Skowrońska i wicestarosta mieleckie Józef Smaczny. - Ja już dwukrotnie opróżniałem puszkę. Mielczanie naprawdę życzliwie nas traktują - mówił samorządowiec. Posłanka dopowiadała, że ona zjawi się jeszcze wieczorem w centrum miasta na finałowym koncercie. Zamierza wziąć udział w licytacji. Najbardziej zależy jej na orkiestrowym kubku.
Najmłodszym licytującym na rzecz orkiestry w Mielcu do wczesnego popołudnia był siedmioletni Filip Olszewski. W trakcie aukcji obrazów Sylwii Krupińskiej w Miejskiej Bibliotece Publicznej, zdecydował się kupić obraz przedstawiający papieża za 31 złotych. - Teraz ten obraz powieszę nad swoim łóżkiem. A pieniądze na licytację zbierałem już od dawna - opowiadał siedmiolatek.
Więcej informacji o finale Orkiestry już wkrótce na naszym portalu.
Obszerna relacja również w jutrzejszym Echu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?