Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Stalowa Wola > W czwartek ma dojść do protestu pielęgniarek

Zdzisław Surowaniec
W najbliższy czwartek rozpocznie się od rana strajk pielęgniarek w szpitalu w Stalowej Woli. Nie będą obsługiwać pacjentów. Potwierdziła to szefowa Związku Pielęgniarek i Położnych Wiesława Wojtala.

- Nic na ten temat oficjalnie nie wiemy - powiedziała nam Zofia Dłużniak, rzecznik prasowy dyrektora i naczelna pielęgniarka w szpitalu.
Wiesława Wojtala nie chciała nam powiedzieć jaką formę strajku wybiorą pielęgniarki. - Strajk będzie od rana - powiedziała.

Konflikt ma podłoże płacowe. Pielęgniarki domagają się 750 złotych podwyżki pensji czyli połowę tego, co wystrajkowali lekarze w ubiegłym roku. Dyrektor chce im dać 325 złotych od stycznia. Wtedy pensje pielęgniarek w Stalowej Woli należałyby do jednych z najwyższych na Podkarpaciu i wyniosłyby średnio 1990 złotych do ręki.

Rozmowy ostatniej szansy odbyły się przed dwoma tygodniami, z udziałem związków zawodowych, dyrekcją szpitala i starostą. Dyrektor zapowiedział rozpoczęcie programu naprawczego szpitala, który już popada w długi na skutek wygórowanych żądań płacowych personelu medycznego. W razie sparaliżowania szpitala przez strajk pielęgniarek, placówce grozi zamykanie oddziałów.

Podczas ostatniego referendum strajkowego na uprawnionych 892 osoby, głosowało 539 osób, z czego 454 opowiedziało się za strajkiem (to 84 procent), 80 osób było przeciw, a 5 głosów było nieważnych. Dyrektor zarzucił organizatorom referendum, że karty były nieopieczętowane, nie było regulaminu głosowania i opieczętowanej urny. Prokurator zapowiedział podjęcie czynności sprawdzających.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie