- Mam mieszane uczucia w związku z propozycja prezydenta. Starostwo musiałoby przekazać miastu tymczasowy nadzór nad ulicami - powiedziała Andrzej Chrabąszcz, starosta powiatu mieleckiego. - Dofinansowanie unijne do każdego projektu wynosi maksymalnie 5 milionów złotych. Boję się jednak, że jeśli miasto złoży projekt dofinansowania na nasze drogi to my już nie dostaniemy pieniędzy na remont naprawdę zniszczonych dróg w powiecie. Jak będzie trzeba użyjemy siły ale, nie oddamy miastu naszych dróg - dodaje.
Taka postawa starosty zadziwiła wszystkich radnych, którzy chcą rozwiązać problem w sposób polubowny.
- Zdajemy sobie sprawę, że są w powiecie drogi, które są naprawdę w fatalnym stanie i to właśnie one w pierwszej kolejności są uwzględnione w naszym Wieloletnim Planie Inwestycyjnym - mówi Marek Paprocki, przewodniczący Rady Powiatu - Może będzie lepiej jak wójtowie gmin też się zaangażują w pisanie projektów na renowacje dróg, bo od tego jest nie tylko powiat - dodaje.
Czy Miasto i powiat pójdą na kompromis, okaże się w czwartek. Starosta Andrzej Chrabąszcz zaprosiła prezydenta Janusza Chodorowskiego na rozmowę w tej sprawie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?