Zając znany jest z "ostrego" języka, nie boi się powiedzieć to, co myśli. Nie odwraca głowy w drugą stronę, kiedy jego drużyna jest na boisku oszukiwana. Ale ta odwaga ma swoją cenę, trener Orła ma wielu wrogów. Nie przejmuje się nimi, wie bowiem, że kto jest uczciwy, zawsze znajdzie wspólny z nim język.
- Jak będę nadal oszukiwany na boisku, to będę o tym głośno mówił. Obojętnie kogo to będzie dotyczyło. Różnego rodzaju układziki trzeba przynajmniej starać się wyeliminować - mówi.
Z takim podejściem do spraw piłki Zając może daleko zajść. Póki co, wybrany został do działającej przy Podkarpackim Związku Piłki Nożnej Rady Trenerów. I dobrze, bo odważnych, mówiących o funkcjonujących w naszym regionalnym futbolu układach trzeba mówić jednym i coraz donośniejszym głosem.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?