Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Region > Śmierć od czadu w Starym Mieście

ram
Niedrożne przewody sprawiły, że bezwonny czat dostał się do mieszkania Młode małżeństwo nie żyje, ich dziewięciomiesięczne dziecko walczy o życie w szpitalu. Dramat, którego przyczyną stał się czad, wydarzył się dziś w nocy w Starym Mieście koło Leżajska.

Barbara i Michał N. wynajmowali niewielki budynek "letniej kuchni", gdzie mieszkali razem ze swoim małym dzieckiem.

- Ze wstępnych ustaleń wynika, że małżeństwo to ogrzewało pokój, przy pomocy oszczędnościowego piecyka, "kozy". Prawdopodobnie niedrożne przewody wentylacyjne i zatkany komin były przyczyną przedostawania się spalin wprost do mieszkania - mówi komisarz Mariusz Skiba, rzecznik komendanta wojewódzkiego policji w Rzeszowie.

Wczoraj nad ranem ciała dwojga lokatorów znalazł właściciel posesji, zaniepokojony ciszą panującą w letniej kuchni. Natychmiast zaalarmował pogotowie i straż pożarną. Na miejscu lekarz pogotowia stwierdził zgon rodziców, natomiast dziewięciomiesięczny chłopiec w stanie ciężkim został przewieziony do Rzeszowa, gdzie walczy o życie na oddziale intensywnej terapii Szpitala Wojewódzkiego nr 2.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie