Ostatni mecz rundy zasadniczej rozegrają we wtorek drugoligowe siatkarki Anser-Siarki Tarnobrzeg, które w wyjazdowym spotkaniu (początek, godzina 18) zmierzą się z drużyną Szóstki Black Red White Biłgoraj.
Spotkanie musi zostać rozegrane awansem, ponieważ już w środę dziewczęta z Biłgoraja wyjeżdżają do Wrocławia na półfinałowy turniej mistrzostw Polski juniorek. Polski Związek Piki Siatkowej nie zgodził się, by mecz rozegrany został po powrocie biłgorajanek z Wrocławia, zaszła, więc konieczność gry awansem. Tarnobrzeskie siatkarki mają już tylko teoretyczne szanse awansu do czołowej "czwórki" rozgrywek, która między sobą rozegra rundę play off o awans do pierwszej ligi.
Sobotnia wygrana nad słabiutką Sandecją Nowy Sącz 3:0, tylko w niewielkim stopniu poprawiła nastroje, wcześniejsze porażki z Dalinem Myślenice i AZS Akademia Ekonomiczna Kraków, poniesione zresztą w kompromitującym stylu, nie mogą zatrzeć fatalnego wrażenia. Zespół, który tak dobrze radził sobie w środkowej części sezonu, na koniec rozgrywek mocno rozczarował. Teraz by awansować do play off nie wystarczy wygrać w Biłgoraju za trzy punkty, ale trzeba jeszcze czekać na wygraną drużyny z Andrychowa w Krakowie z rezerwami Wisły AGH. Szanse, co prawda marne, ale jednak jeszcze są.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
