Policjanci rzeszowskiej drogówki zatrzymali we wtorek kierowcę bmw, który rajdował po płycie stadionu Resovii. Ucieczkę po szaleńczym popisie jazdy udaremnili mu pracownicy ochrony, zamykając bramę wyjazdową z obiektu.
Około godziny 19, 32-letni mieszkaniec Rzeszowa chcąc zaimponować swojej koleżance, przewiózł ją samochodem po torze wokół piłkarskiego boiska. Zatrzymany przez policjantów kierowca nie posiadał prawa jazdy, a w wydychanym przez niego powietrzu, policyjny alkomat wykazał 3.41 promila alkoholu.
Za rajdowanie odpowie teraz przed sądem. Grozi mu kara do dwóch lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na dziesięć lat.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
