Prywatna firma chce zainwestować w Mielcu w budowę nowego stadionu. Na miejscu obecnego powstałaby galeria handlowa, nie wykluczone więc, że w miejscu gdzie jest obecnie pole karne, stanęłoby stoisko jednej z firm. Magistrat jest przychylny pomysłowi, sprawdza jednak czy jest on realny.
Nowy stadion, plac pod bazar i na potrzeby koncertów, inne boiska, powstałyby w miejscu dotychczasowych błoni za halą sportową Miejskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji. A na miejscu obecnego stadionu powstałaby galeria handlowa. Taki jest plan. Prezydent Mielca Janusz Chodorowski mówi, że być może plany zostaną zaprezentowane w czerwcu.
- Podejrzewam, że to będzie kontrowersyjny temat. Wywoła wiele dyskusji - przewiduje prezydent.
Magistrat chce się upewnić, że realizacja projektu, w którym prywatna firma buduje coś na miejskim terenie, albo wspólnie z miastem, jest możliwe.
- Trzeba ocenić czy te rozwiązania są do przyjęcia. Czy ta inwestycja jest bezpieczna lub opłacalna - dodaje prezydent Mielca. Nad tym pracują już prawnicy. I do czasu ich ustaleń, które pokażą, że jest legalne rozwiązanie, plany nie zostaną zaprezentowane. Dlatego jestem też ostrożny z mówieniem o nowym stadionie. - Trochę znam naszych mieszkańców. Jak coś się im obieca, to oni to wyegzekwują - mówi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?