Kobiet, które przerwały pracę, aby zaopiekować się dziećmi albo schorowaną rodziną, a teraz chcą ponownie znaleźć zatrudnienie, jest w naszym regionie wiele. Na szczęście urzędy pracy pomagają im z coraz lepszymi efektami.
Programy unijne, kursy, szkolenia i wsparcie psychologiczne - biorą w nich udział kobiety, które ukończyły 4O lat, są zarejestrowane w urzędzie pracy i najczęściej od kilku lat ich jedynym etatem była praca w domu. Zrezygnowały z kariery zawodowej na rzecz pełnienia obowiązków rodzinnych, a obecnie próbują ponownie znaleźć zatrudnienie. Ale jest im bardzo trudno znaleźć pracę.
- Bezrobocie kobiet jest olbrzymim problemem w naszym regionie, szczególnie w mniejszych miejscowościach. Nawet jeśli kobiety znajdą pracę, to problemem jest brak opieki dla dzieci czy też pochłaniający dużą część zarobków koszt dojazdów - wylicza Zofia Zielińska-Nędzyńska, dyrektor Powiatowego Urzędu Pracy w Stalowej Woli. - Dlatego duża część prowadzonych przez nas działań i programów, często współfinansowanych ze środków unijnych, ma pomóc zdobyć wykształcenie umożliwiające znalezienie pracy.
Wiele bezrobotnych kobiet to panie, które urodziły dzieci tuż po liceum ogólnokształcącym. Ta grupa jest w najgorszej sytuacji: brak odpowiednich kwalifikacji, doświadczenia zawodowego, a często nawet podstawowych umiejętności, na przy-kład obsługi komputera. Poza tym mają problemy natury psychologicznej, takie jak chociażby brak wiary we własne możliwości.
Widać jednak, że zmieniają się powoli wymagania pracodawców. O ile jeszcze kilka lat temu nawet supermarkety chciały zatrudniać tylko osoby młode, o tyle teraz decydują się na starszych pracowników, bo wówczas rotacja personelu jest mniejsza.
- W naszym regionie wciąż jest dość ciężko, ze względu na specyfikę ciężkiego przemysłu, który mamy w Stalowej Woli. Kobiety po prostu nie są w stanie pracować fizycznie, a takie oferty najczęściej proponują pracodawcy - mówi dyrektor Zofia Zielińska-Nędzyńska.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?