Ponad osiemdziesięciu wystawców z całego kraju i kilku z zagranicy prezentowało się w rzeszowskiej Hali Sportowo-Widowiskowej na Podpromiu podczas trwających trzy dni (od piątku do niedzieli) targów ekologicznych “Ekogala 2008". To jedyna taka impreza w Polsce. Rzeszowska impreza staje się coraz ważniejsza na targowej mapie Polski.
Na stoiskach były m.in. pieczywo, wędliny, chipsy z jabłek, piwo, zioła, grzyby czy miód.
- Produkcja ekologicznego miodu jest najtrudniejsza - mówi Marian Wójtowicz z Podkarpackiej Izby Rolnictwa Ekologicznego.
Na Podkarpaciu jest 16 firm ekologicznych - od małych, rodzinnych zakładów, po wielkie Poltino w Leżajsku, które przetwarza ekologiczne owoce. To więcej niż w wielu innych województwach.
Nie brakło też kosmetyków ekologicznych. Na kilku stoiskach były też wyroby z orkiszu czyli zapomniana odmiana pszenicy, od kilku lat odtwarzana w naszym kraju.
- Jest zainteresowanie orkiszem wśród zwiedzających - mówi Zygmunt Radek z rzeszowskiej Bioaveny.
Kto musi dopłacić do podatków?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?