Młody mężczyzna, który w niedzielę wjechał rozpędzonym autem w małżeństwo z ośmiomiesięcznym dzieckiem spacerujące chodnikiem w Zbydniowie w powiecie stalowowolskim, będzie odpowiadać za spowodowanie wypadku drogowego na skutek, którego trzy osoby doznały obrażeń ciała.
Mężczyzna wczoraj był przesłuchiwany w prokuraturze. Przyznał się do zarzucanych mu czynów. Został wypuszczony z aresztu za poręczeniem majątkowym (3 tysiące złotych). Zatrzymano mu także prawo jazdy. Grozi mu kara do 3 lat pozbawienia wolności.
Przypomnijmy. W niedzielę po południu rozpędzony 24-latek jadący sportowym fiatem coupe wjechał prosto w trzyosobową rodzinę. Ośmiomiesięczna dziewczynka wypadła z wózka. Kobietę i mężczyznę odrzuciło na kilka metrów. Wszyscy trafili do szpitala. Córeczka do Tarnobrzega. Jej stan nie budzi niepokoju. Ojciec, Krzysztof Partyka znajduje się pod opieką lekarzy ze stalowowolskiego szpitala. Najbardziej ucierpiała w wypadku mama ośmiomiesięcznej dziewczynki. Kobieta na poważne obrażenia twarzoczaszki i jamy ustnej. Przebywa w szpitalu w Rzeszowie. Kierowca fiata był trzeźwy. Z wstępnych ustaleń policji wynika, że jechał za szybko.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?