Tarnobrzeg > Pluszaki od przedszkolaków dla tarnobrzeskiego pogotowia

Kilkadziesiąt pluszowych misiów, zajączków, piesków i kotków, przyniosły dzisiaj do tarnobrzeskiego pogotowia dzieciaki z Przedszkola nr 1 w Tarnobrzegu. "Misie ratownisie" systematycznie trafiać będą do rąk dzieciaków poszkodowanych między innymi w wypadkach.

Wspólna akcja Szpitalnego Oddziału Ratunkowego w Tarnobrzegu oraz redakcji Echa Dnia, rozkręciła się na dobre. Niemal każdego tygodnia do naszej redakcji lub bezpośrednio do pogotowia ratunkowego zgłaszają się osoby, przedstawiciele szkół i przedszkoli, które postanowiły włączyć się do akcji. Wszystkim im, często chcącym pozostać anonimowymi, serdecznie dziękujemy.

Dzisiaj rano izba przyjęć tarnobrzeskiego szpitala miała wyjątkowo wielu gości. Z pozbieranymi pluszakami przyszły tutaj dzieciaki z Przedszkola nr 1 w Tarnobrzegu - około sześćdziesięciu maluchów.

- Cieszymy się, że szczególnie dzieci, którym rodzice i nauczyciele mówią o tej akcji, chętnie oddają część swoich zabawek dla swoich rówieśników - mówi Wojciech Wąsik, zastępca dyrektora szpitala w Tarnobrzegu.

Tym razem pluszaków było tak dużo, że ledwie zmieściły się wielkim koszu i kilku dużych reklamówkach. Wszystkie maskotki zostały wcześniej wyprane i pachnące. O akcji "Podaruj misia ratownisia" jedna z nauczycielek przeczytała na naszej stronie internetowej, rodzice i nauczyciele poinformowały o niej swoje dzieci.
Dyrekcja szpitala wydrukowała nawet specjalne nalepki, dowód wsparcia akcji. Pluszaki trafia do rąk nie tylko dzieci poszkodowanych w wypadkach losowych, ale tez do małych pacjentów przebywających na oddziałach szpitalnych. To maskotki, które dzieci zabiorą do swoich domów.

Przedszkolaki z tarnobrzeskiej "jedynki" miały wczoraj okazje z bliska zobaczyć karetki pogotowia, a nawet wsiąść do nich i poznać wyposażenie. Szczególnie przypadły im do gustu hydraulicznie podnoszone nosze.