Nasi rolnicy nie zwlekają ze składaniem w Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa wniosków w programie “Różnicowanie działalności w kierunku nierolniczej". Każdy chce pozyskać dodatkowe źródło dochodu.
W naszym regionie do podziału jest prawie 16,7 miliona złotych. Co prawda o pieniądze można starać się do końca roku, ale w województwach północnej Polski skończyły się one już pierwszego dnia. Natomiast na Podkarpaciu do piątku (czyli drugiego dnia przyjmowania dokumentów) wykorzystano ponad 53 proc. środków. Ponad 120 rolników złożyło wnioski na prawie 8 milionów złotych. Jednym z nich był Piotr Baran z powiatu sanockiego, właściciel 11 hektarów pola.
- Planuję zakup nowego traktora - mówi pan Piotr. - Będzie to zetor z napędem na przednie koła. Pozwoli mi to rozwinąć gospodarstwo.
W podkarpackim oddziale ARiMR przypuszczają, iż wszystko pieniądze zostaną wykorzystane w ciągu miesiąca.
- Większość wniosków opiewa na kwotę 100 tysięcy złotych, czyli maksymalną kwotę dofinansowania - mówią urzędniczki ARiMR.
- Rolnik dostaje zł i zwrot połowy poniesionych kosztów - mówi Marek Owsiany, zastępca dyrektora Podkarpackiego Oddziału Regionalnego ARiMR. - Można podjąć rozmaitą działalność, nie ma żadnych ograniczeń.
Z pomocy będzie mógł skorzystać rolnik, który m.in. przynajmniej przez ostatni rok opłacał składki w Kasie Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego, ma więcej niż 18 i mniej niż 60 lat. Bardzo ważne jest, by nowa działalność była dochodowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
