Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Firmy muszą mieć radę pracowników

Redakcja
Andrzej Kaczmarek, przewodniczący NSZZ Solidarność Ziemi Sandomierskiej w Stalowej Woli: - Na naszym terenie w zakładach, na które prawo nakłada taki obowiązek, rady pracowników są zakładane.
Andrzej Kaczmarek, przewodniczący NSZZ Solidarność Ziemi Sandomierskiej w Stalowej Woli: - Na naszym terenie w zakładach, na które prawo nakłada taki obowiązek, rady pracowników są zakładane.
W każdej firmie mającej przynajmniej 50 osób zatrudnionych musi istnieć rada pracowników. Nie mają znaczenia branża, ani chęci pracodawców.

Rada ma być, bo tak mówi prawo dostosowane do unijnych wymagań.
Do końca marca rady pracowników musiały powoływać do życia firmy, które zatrudniają powyżej 100 osób. Od 24 marca są do tego zobowiązani pracodawcy, którzy sprostają dwóm wymogom: prowadzą działalność gospodarczą i zatrudniają przynajmniej 50 pracowników.

Przepis ten obejmuje jednak także zakłady opieki zdrowotnej czy spółdzielnie mieszkaniowe. Rad nie muszą tworzyć urzędy administracji rządowej i samorządowej, niektóre szkoły, sądy czy przedsiębiorstwa państwowe, w których działa samorząd załogi.

KTO POWOŁUJE RADĘ?

Jeśli w firmie funkcjonują związki zawodowe, to one wskazują członków rady pracowników. Więcej obowiązków spada na te firmy, w których brakuje związków lub są one słabe i nieliczne. Pracownicy muszą wtedy sami złożyć pracodawcy wniosek o zorganizowanie wyborów do rady. Jeśli tego nie zrobią, to właściciel musi poinformować - pisemnie, e-mailem, przez intranet lub na tablicy ogłoszeń - o możliwości powołania rady i jej uprawnieniach.

Po otrzymaniu wniosku od pracowników o organizację wyborów, firma powiadomi ich o dacie przeprowadzenia wyborów do rady i wyznaczy ostateczny termin - nie krótszy niż 21 dni - na zgłaszanie kandydatów. Zawiadomienie o dacie wyborów załoga musi dostać najpóźniej na 30 dni przed tym terminem.

RADA CZY ZWIĄZKI?

O ile do utworzenia rady obliguje pracowników i pracodawcę prawo, o tyle związki zawodowe są tworzone w firmach na zasadzie dobrowolności. Co ma większe kompetencje? Zdecydowanie związki zawodowe, które są uprawnione między innymi do żądania podwyżki, negocjowania regulaminu płac czy wysokości odpraw, a także warunków zwolnień grupowych.

- Zdecydowanie jednak rady pracowników są niezbędne w firmach, w których nie ma związków zawodowych. Dzięki nim pracownicy wcześniej wiedzą o proponowanych ruchach kadrowych, zdarza się, że mają udostępniane te informacje, które związkom zawodowym ciężko jest wyciągnąć od pracodawcy - mówi Andrzej Kaczmarek, przewodniczący NSZZ Solidarność Ziemi Sandomierskiej w Stalowej Woli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie