Nie ma szans, aby w nowym rozkładzie jazdy pociągów pasażerskich wznowione zostało kolejowe połączenie województwa podkarpackiego ze świętokrzyskim.
Ostatni raz pociąg pasażerski ze Stalowej Woli i Tarnobrzega do Skarżyska-Kamiennej wyjechał grudniu 2006 roku. Od tamtej pory nasz region nie ma ani jednego kolejowego połączenia z ziemią świętokrzyską. Pociągami z Tarnobrzega i Stalowej Woli można dojechać we wszystkich kierunkach, oprócz tego na Ostrowiec Świętokrzyski. Oficjalnie wstrzymanie ruchu pasażerskiego nastąpiło ze względu na zły stan torów na odcinku Sandomierz-Ostrowiec Świętokrzyski.
- To tylko taka wymówka. My cały czas prowadzimy pociągi towarowe do Sandomierza. Fakt, jest tak kilka ograniczeń prędkości, ale szynobusy z Ostrowca do Skarżyska wcale dużo szybciej nie jeżdżą. Zresztą przez Sandomierz jechał w tym roku pociąg pielgrzymkowy, jechały też inne pospieszne, kiedy ze względu na wykolejenie, zamknięty był szlak ze Stalowej Woli do Lublina. Jedne pasażerskie mogą, więc jechać, a inne nie? - dziwi się maszynista ze Skarżyska Kamiennej.
Nie jest to jedyna zła wiadomość dla mieszkańców naszego regionu. Nie ma też szans by przed grudniem 2009 roku wznowiony został ruch pasażerski na szlaku Tarnobrzeg (Ocice)-Nowa Dęba-Kolbuszowa-Rzeszów. Cały czas trwa tam modernizacja toru. Tempo prac jest imponujące, ale do ich zakończenia jeszcze daleko. Wszystko jednak wskazuje na to, że w 2010 roku, po 10 letniej przerwie, będzie można znów pojechać pociągiem z Tarnobrzega do Rzeszowa. Czy także do Ostrowca Świętokrzyskiego oraz Skarżyska-Kamiennej i Kielc, tego nie wiadomo.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
