W piątek 82-letnia mieszkanka podprzeworskiej miejscowości odebrała telefon i usłyszała w słuchawce młody głos. Zażądał wyniesienia na podwórze 10 tysięcy złotych, w przeciwnym razie groził zdetonowaniem bomby podłożonej pod domem.
Zaniepokojona kobieta poprosiła o pomoc sąsiadkę, a ta nie czekając wezwała policję. Policyjny pirotechnik sprawdził zabudowania. Nie znaleziono nic podejrzanego. Policjanci z Przeworska ustalili, że sprawcą jest 13-letni chłopiec. Przyjechał wraz matką do rodziny mieszkającej pod Przemyślem. Tłumaczył się, że numer wybrał przypadkowo, a groźba zdetonowania bomby była tylko zabawą. Teraz za swój wybryk odpowie przed sądem rodzinnym.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
