Są już wyniki sekcji zwłok 37-letniego mieszkańca osiedla Przywiśle w Tarnobrzegu, którego ciało znaleziono dopiero kilka dni po zgonie. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, mężczyzna nadużywał alkoholu i to było pośrednią przyczyną przedwczesnej śmierci.
- Nikt nie przyczynił się do zgonu tego człowieka. Śmierć nastąpiła wskutek ostrej niewydolności sercowo-naczyniowej - informuje Robert Kiliański, prokurator rejonowy w Tarnobrzegu.
Odpowiedzi na pytanie, co spowodowało ową niewydolność, poznamy dopiero za kilka tygodni - wtedy znane będą wyniki analiz krwi. Jak ustaliliśmy nieoficjalnie, 37-latek od lat nadużywał alkoholu i właśnie to było pośrednią przyczyną jego śmierci.
Przypomnijmy, że dramatyczne wydarzenia rozegrały się w ostatnim tygodniu, w jednym z bloków przy alei Skalna Góra w Tarnobrzegu. Mieszkająca tam niepełnosprawna i przykuta do łóżka chorobą 62-latka, przez kilka dni przebywała w mieszkaniu bez jedzenia i picia. Ten, od którego była całkowicie uzależniona - 37-letni syn, zmarł.
Kobieta nie była w stanie o własnych siłach wyjść z mieszkania, ani wezwać pomocy. Dopiero po kilku dniach - w piątek doczołgała się do drzwi i uderzając w nie, zaalarmowała sąsiadów.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
