Mężczyzna znęcał się fizycznie i psychicznie nad synową i wnukami, przedwczoraj usłyszał w sądzie wyrok.
Nieporozumienia między 77-latkiem, a jego synową, mają podłoże majątkowe. Mężczyzna od kilku lat żyje w przekonaniu, że żona jego syna próbuje zagarnąć dorobek jego życia. Stąd konflikt, który wciąż przybierał na sile.
Z aktu oskarżenia dowiadujemy się, że mężczyzna wielokrotnie wyzywał kobietę, wyganiał z domu ją i jej dwójkę niepełnoletnich dzieci. Zdarzało się, że popychał domowników, szarpał za ubrania. Kobieta przez długi czas była bezradna, jej mąż a syn 77-latka, pracuje za granicą, dlatego w czasie awantur domowych kobieta nie miała wsparcia.
Wydarzenia, które znalazły swój finał w Sądzie Rejonowym w Tarnobrzegu, rozegrały się pod koniec marca tego roku. W czasie kolejnej awantury, starszy mężczyzna rzucił się z pięściami do synowej. Bił po twarzy, głowie, później także kopał. Synowa powiadomiła policję.
Przedwczoraj sąd wydał wyrok, bez uczestnictwa oskarżonego - nie było ono obowiązkowe. Sąd skazał mężczyznę na rok więzienia z warunkowym zawieszeniem wykonania kary na dwa lata. Jeśli incydenty będą się powtarzały, oskarżony trafi do więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?