Pomysł wsparcia rodaków, mieszkających w Rudkach zrodził się na prywatnym spotkaniu kilku mieszkańców Nowej Dęby. - Młody człowiek Marek Ostapko zasugerował, że moglibyśmy zrobić coś dla Polaków mieszkających na wschodzie - przypomina radny Jerzy Lubera. - Pomysłów było kilka. Uznaliśmy, że najlepszą formą pomocy będzie zebranie książek, które posłużą do założenia Parafialnej Biblioteki Polskiej.
Zbiórka trwa do końca września. Codziennie od godziny 17 do 18, w sali nr 2 w Domu Katechetycznym Parafii Podwyższenia Krzyża Świętego pełnione są dyżury, w trakcie których można ofiarować książki dla rodaków ze Wschodu. Pierwsze dni zbiórki pokazały, że nowodębianie ochoczo odpowiedzieli na apel organizatorów. - Książki przynoszą osoby starsze oraz dzieci - cieszy się radny Lubera. - Przyjmiemy każdą ilość.
Potrzebne są słowniki, książki historyczne, naukowe, religijne, literatura piękna i poezja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?