Tarnobrzeg > Radny i siostry zakonne zbierają dary dla ukraińskich dzieci

W klasztorze sióstr Dominikanek, na osiedlu Wielowieś w Tarnobrzegu trwa zbiórka odzieży, przyborów szkolnych a nawet żywności dla najmłodszych mieszkańców Czortkowa na Ukrainie. W zbiórkę zaangażował się między innymi Stanisław Uziel, Kawaler Orderu Uśmiechu.

Nieprzypadkowo dary gromadzone są w jednym z pomieszczeń klasztoru sióstr Dominikanek. - To jest pismo, w którym Dominikanki z Czortkowa proszą mnie o pomoc dla mieszkających w ich parafii dzieci - pokazuje Stanisław Uziel. - Pismo skierowano do mnie, jako Kawalera Orderu Uśmiechu. Musiałem odpowiedzieć na ich prośbę.

Czortków to niewielka miejscowość na Ukrainie. Od granic Polski ją 300 kilometrów. Skala ubóstwa tamtejszych mieszkańców jest ogromna. Stąd apel służących tam sióstr Dominikanek o pomoc, która może przybrać każdą postać, od odzieży, po żywność i przybory szkolne.

Na apel radnego Uziela o pomoc w przygotowaniu transportu odpowiedziało już wielu tarnobrzeżan. Odzież przekazała Genowefa Stadnik, szefowa biura Polskiego Czerwonego Krzyża oraz mieszkańcy Wielowsi, którzy dowiedzieli się o zbiórce od swojego proboszcza. Sypką żywność przekazał Czesław Łuszczki, prezes Tarnobrzeskiego Banku Żywności. Pracownicy Domu Dziecka w Skopaniu przywieźli do Wielowsi artykuły szkolne oraz odzież. Pomoc obiecał także Piotr Wałcerz, prezes stowarzyszenia "Bezpieczne Miasto". - Ruszamy w czwartek po południu - zapowiada radny Uziel. - W podróży będzie mi towarzyszył dyrektor Domu Dziecka w Skopaniu. Osoby, które mogłyby nas jeszcze wesprzeć są bardzo mile widziane, gdyż na dary czekają głównie dzieci.

W sprawie przekazania darów dla dzieci z Czortkowa można kontaktować się z radnym Stanisławem Uzielem lub naszą redakcją w Tarnobrzegu po numerem telefonu: 15 823-26-02.