Region > Narodowy Fundusz Zdrowia podzielił pieniądze

Prawie 72 milionów złotych nadwyżki trafiło do budżetu podkarpackiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Pieniądze już zostały rozdzielone.

Nadwyżka wynika ze wzrostu pensji - równocześnie bowiem rośnie składka na ubezpieczenie zdrowotne.

- U nas nadwyżka jest najniższa w kraju - tłumaczy Barbara Kuźniar-Jabłczyńska, dyrektor podkarpackiego oddziału Narodowego Funduszu Zdrowia. Wszystko przez krzywdzący uboższe regiony kraju sposób podziału pieniędzy na ochronę zdrowia. Np. na Mazowsze przypada znacznie więcej środków.

Najwięcej pieniędzy, aż 22 miliony złotych przypadło na refundację leków stosowanych po przeszczepach oraz leków na choroby infekcyjne. Ponad 12,3 miliona złotych zostanie przeznaczonych na rehabilitację dzieci i młodzieży.
- Mamy najwyższe w Polsce nakłady na rehabilitację dzieci i młodzieży - dodaje Kuźniar-Jabłczyńska.

12 milionów złotych trafi do dla lekarzy i pielęgniarek podstawowej opieki zdrowotnej ze względu na wzrost tzw. stawek kapitacyjnych (pieniędzy przypadających rocznie na jednego pacjenta, który leczy się w danej przychodni). Ponadto 5,5 miliona złotych przekazanych zostanie na specjalistyczną opiekę ambulatoryjną w zakładach opieki paliatywnej i zakładach opieki leczniczej. A 3 miliony złotych to pieniądze na tzw. przedmioty ortopedyczne.

Wciąż dużo - z ostatniej nadwyżki ponad 13 milionów złotych - przeznaczanych jest na refundowanie innym oddziałom NFZ leczenia mieszkańców Podkarpacia. U nas brakuje bowiem klinik, nie ma szpitali akademickich.

- Dzieląc te pieniądze mieliśmy nadzieję, że będzie jeszcze jedno zwiększenie budżetu - mówi Barbara Kuźniar-Jabłczyńska. - Jeśli będą dodatkowe środki, to zapłacimy wszystkie nadwykonania.

Na razie jednak w centrali NFZ zapewniają, że kolejnych dodatkowych funduszy w tym roku nie będzie.