Czy znak drogowy może stać na samym środku chodnika? Nie powinien, ale stoi - postawiony przez drogowców pracujących przy modernizacji drogi krajowej nr 9 w Nowej Dębie (powiat tarnobrzeski). Naczelnik wydziału odpowiadającego za bezpieczeństwo obiecał zbadać sprawę.
O kuriozalnej sytuacji poinformowała nas jedna z czytelniczek. Kilka dni temu znak informujący o przejściu dla pieszych, "wyrósł" w samym środku osi nowo wybudowanego chodnika, nieopodal Komisariatu Policji. Jakby tego było mało, kilka metrów dalej jest taki sam znak drogowy i też stoi… na chodniku, ale starym. Ten drugi zapewne wkrótce zniknie, gdyż wraz z wybudowaniem wysepki na drodze, przejście dla pieszych zostało o kilka metrów przesunięte.
- Ale co znak drogowy robi na samym środku chodnika? - zastanawia się nowodębianka.
Naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Zarządzania Ruchem w rzeszowskim oddziale Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad obiecał nam sprawę wyjaśnić.
- Oczywiście przepisy nie zezwalają na ustawianie znaków na chodniku, gdyż stwarzałoby to zagrożenie. Dlatego jestem prawie pewien, że w tym przypadku mamy do czynienia ze znakiem tymczasowym, postawionym na czas trwania prac - mówi Sylwester Chanowski, naczelnik Wydziału Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego i Zarządzania Ruchem GDDKiA oddział w Rzeszowie.
Miejmy nadzieję, że sprawa oznakowania "dziewiątki" w tym miejscu szybko zostanie wyjaśniona. Zanim jakiś roztargniony pieszy rozbije głowę o rurkę znaku, którego przecież na chodniku nikt się nie spodziewa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
