Jeśli nie wybudujecie nam chodnika to zablokujemy drogę - odgrażają się mieszkańcy Woliny, koło Niska. Magistrat odpowiada, że przygotowują dokumentację, ale jest kłopot z wykupem działek.
Przez Wolinę, koło Niska przechodzi ruchliwa droga krajowa nr 77. To właśnie ta droga jest największym utrapieniem mieszkańców. Nie dość, że jest wąska i dzieli wieś na pół, to na dodatek nie ma przy niej chodników.
Strach w oczach
- Strach patrzeć jak dzieci wracają ze szkoły - mówi Helena Łebko, sołtys Woliny. - Kilka dni temu jechałam rowerem i pęd powierza przejeżdżającego tira o mało mnie nie przewrócił. Do tego dochodzi jeszcze ich ogromna prędkość. Tylko w tym roku w Wolinie doszło już do dwóch śmiertelnych wypadków.
- Natężenie samochodów jest bardzo duże, na dodatek wiele z nich to tiry i one są najgroźniejsze - dodaje Eugeniusz Sujkowski z Woliny. - Jeśli zarządzający krajówką i gmina nic z tym nie zrobią to zablokujemy drogę. Nie będzie innego wyjścia. Może wtedy ktoś się tym zajmie a tak tylko nam obiecują.
Projekt już był
- Choć to jest droga krajowa, to jednak jesteśmy zainteresowani wybudowaniem tam chodnika, ale nie jest to takie proste - wyjaśnia Teresa Sułkowska, wiceburmistrz Niska. - Wiemy, że natężenie ruchu na tej drodze jest duże i dlatego ruszyliśmy z budową chodnika w pobliskich Racławicach. Rozpoczęliśmy również przygotowywanie dokumentacji dla chodnika w Wolinie, ale okazało się, że są tam działki, w których nie przeprowadzono postępowania spadkowego. Takie sprawy czasami ciągną się latami.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
