Policja wyjaśnia, co było przyczyną śmierci młodego mężczyzny, którego zwłoki zostały odnalezione wewnątrz spalonego domu. Pożar wybuchł we wtorek wieczorem w Żołyni (powiat łańcucki).
Kilka jednostek straży pożarnej gasiło pożar drewnianego domu przy ulicy Smolarskiej w Żołyni. Spaleniu uległ dach oraz część ścian budynku, który nie posiadał instalacji elektrycznej, gazowej ani wodnej. Do tej pory mieszkało w nim dwóch mężczyzn, ojciec i syn, którzy ogrzewali pomieszczenia przy pomocy kuchni kaflowej, tzw. "blachy", natomiast oświetlali świecami i lampionami.
Ustalana jest przyczyna zaprószenia ognia, wstępnie wykluczono bowiem podpalenie. Po ugaszeniu ognia wewnątrz pogorzeliska strażacy odnaleźli częściowo zwęglone zwłoki młodego mężczyzny. Prawdopodobnie są to zwłoki młodszego z mieszkających tam mężczyzn, 26-letniego Bogusława W. Starszy mężczyzna z objawami zatrucia tlenkiem węgla został przewieziony do szpitala. Z tego powodu nie był w stanie rozmawiać z policjantami, badanie wykazało, że był pod działaniem alkoholu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?