60-letni mężczyzna zmarł dzisiaj na placu targowym w Grębowie (powiat tarnobrzeski). Przypuszczalnie sprzedawca doznał zawału serca. Świadkowie próbowali go reanimować, ale pomoc okazała się nieskuteczna.
- Mężczyzna chorował na serce, zażywał lekarstwa - mówi prokurator Marta Mruk - Walczyk, zastępca prokuratora rejonowego w Tarnobrzegu.
Do Grębowa 60-letni mieszkaniec powiatu stalowowolskiego przyjechał wraz z kolegą. Mężczyźni przyjechali handlować, czwartek to w tej miejscowości dzień targowy. Tragiczne zdarzenia rozegrały się około godziny 11.
- Przewrócił się na ziemię. Ktoś próbował mu pomóc, ktoś inny wezwał pogotowie. Ale nic to nie dało. Tak to jest, że człowiek jedzie z domu i nie wie, czy wróci - mówi pan Adam, handlarz z Tarnobrzega.
Na miejsce wezwano policję i prokuratora. Ciało przewiezione zostało do prosektorium. Prawdopodobnie prokuratura zleci wykonanie sekcji zwłok, choć wszystko wskazuje na to, iż przyczyną zgonu był zawał serca.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
