Dwóch 17-latków trafiło do policyjnego aresztu po tym, jak wrócili do internatu odurzeni narkotykami. Przy jednym z nich zabezpieczono woreczek z resztkami marihuany.
W środę wieczorem wychowawca jednego z internatów w Iwoniczu (powiat krośnieński) powiadomił policję, że dwaj przebywający w tej placówce mieszkańcy powiatu brzozowskiego, są najprawdopodobniej pod wpływem środków odurzających. Byli zamroczeni, ale nie było od nich czuć alkoholu.
Jeden z młodzieńców miał mocno rozszerzone źrenice, był ospały, mówił powoli i niewyraźnie. Przyznał, że wracając do internatu wypalił sporą dawkę marihuany i oddał policjantom szklaną lufkę, z której korzystał. Stan jego kolegi był znacznie lepszy. Policjanci znaleźli przy nim foliowy woreczek z resztką roślinnego suszu. Użyty tester wykazał, że jest to marihuana.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?