Z prywatnego lasu w Zaborczu zniknęły 22 drzewa. Właściciel powiadomił policję w sobotę po południu o zdarzeniu. Ocenił straty na 770 złotych.
- W poniedziałek policji udało się ustalić, kto wyciął drzewa. Znajdują się one na posesjach w Błoniu oraz w Przecławiu - informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w mielcu Wiesław Kluk.
Okazuje się, że sprawa nie jest całkiem jasna. Wynika to z zagmatwanej sytuacji spadkowej, w związku z czym nie jest znany prawny właściciel lasu. Anna Krężel
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?