W poniedziałek oficer dyżurny jarosławskiej komendy, średnio co pół godziny odbierał zgłoszenia od osób, które usiłowano oszukać metodą "na wnuczka". Oszust od siedmiu osób z terenu Jarosławia usiłował wyłudzić blisko 60 tysięcy złotych i 10 tysięcy dolarów.
Do siedmiu mieszkańców Jarosławia na telefon stacjonarny dzwonił mężczyzna, podający się za członka rodziny. Mężczyzna mówił zachrypniętym głosem i prosił o pożyczenie pieniędzy. W dwóch przypadkach nie podał konkretnej kwoty. Gdy zaproponowano mu kilkaset złotych, odkładał słuchawkę. Podczas pięciu rozmów wymienił konkretne kwoty, które chciał pożyczyć.
W jednym przypadku, gdy 77-letnia mieszkanka Jarosławia odpowiedziała, że ma oszczędności wysokości 12 tysięcy złotych w banku, dzwoniący rozłączył się. Za kilka minut ponownie zadzwonił informując, że przyśle taksówkę, która zawiezie babcię do banku. Prosił także o dyskrecję. Po upływie około 30 minut, do drzwi 77-latki zapukał mężczyzna, podający się za taksówkarza i zaoferował się, że zawiezie babcię do banku. Kobieta jednak zorientowała się wcześniej, że dzwoniący to oszust i kategorycznie odmówiła wyjazdu do banku. Sprawcy (sprawców) poszukuje policja.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
