Prokuratura niżańska umorzyła śledztwo w sprawie śmierci jednego z pracowników Miejskiego Zakładu Komunalnego w Nisku.
Do tego tragicznego wypadku doszło na początku sierpnia ubiegłego roku. Jeden z pracowników MZK wszedł do studzienki kanalizacyjnej i stracił przytomność. Kiedy zauważyli to jego koledzy jeden z nich pobiegł po pomoc a drugi ruszył mu z pomocą. I to właśnie ten, który ruszył na pomoc koledze stracił przytomność i sam również wpadł do studzienki. Choć strażacy bardzo szybko przybyli na miejsce mężczyzny nie udało się uratować, zbyt długo pozbawiony był tlenu. Zmarł po kilku dniach w szpitalu. Niżańska prokuratura sprawdzała czy nie doszło do złamania prawa. Teraz zapadły decyzje.
- Sprawa została umorzona, bo nie dopatrzono się znamion przestępstwa - informuje Bogusława Marciniak, szefowa niżańskiej prokuratury. - Do tego postanowienia zażalenia złożył pełnomocnik rodziny zmarłego i teraz sprawa trafi do sądu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?