Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bartek Jaworski Mister Studniówki 2017 północnego Podkarpacia - wybiera studia budowlane

Zdzisław Surowaniec
Bartek to dojrzały, mądry chłopak, zaufał rodzicom, którzy zachęcili go do nauki w szkole technicznej
Bartek to dojrzały, mądry chłopak, zaufał rodzicom, którzy zachęcili go do nauki w szkole technicznej
Bartek to dojrzały, mądry chłopak, zaufał rodzicom, którzy zachęcili go do nauki w szkole technicznej. Został Misterem Studniówki 2017 w Plebiscycie „Echa Dnia”, otrzymał 5 tysięcy 539 głosów.

Bartek Jaworski jest uczniem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 imienia Tadeusza Kościuszki w Stalowej Woli. To Złota Kościuszkowska, zwana popularnie „budowlanką”. Jest w klasie o specjalności technik urządzeń sanitarnych.

Codziennie dojeżdża do szkoły z Chwałowic, oddalonych trzydzieści dwa kilometry od Stalowej Woli. Codziennie wstaje o godzinie piątej rano, o piątej pięćdziesiąt ma autobus do Stalowej Woli, żeby zdążyć na pierwszą lekcje, która zaczyna się o siódmej dziesięć. Jedzie się od 35 do 45 minut. - Przyzwyczaiłem się, ale przez te cztery lata to już stało się męczące - ocenia.
W weekend także nie może pospać. - W weekend pracuję dorywczo u szefa firmy, który jest moją rodziną. Przekazuje mi bardzo dużo wiedzy. Pospać mogę w niedzielę, ale niedziele związana są z meczami piłki nożnej, więc nie mogę dłużej pospać - stwierdza. Jest zawodnikiem Ludowego Zespołu Sportowego Jeziorak Chwałowice. Jeśli chodzi o wyniki meczów, to jak mówi „jest w miarę, ale chcą żeby było jeszcze lepiej”.

- Przed wyborem szkoły kierowałem się opiniami starszych kolegów. Bardzo mi tę szkołę polecali. A ten kierunek, na którym jestem, analizowałem z tatą. Przemawiało za tym zapotrzebowanie na takie usługi na rynku. Tato pracuje w innej branży, w zakładzie produkującym okna, ale przekonał mnie - wspomina.

Bartek przy patronie swojej szkoły, o której mówi, że jest wspaniałą szkołą
Bartek przy patronie swojej szkoły, o której mówi, że jest wspaniałą szkołą

I nie żałuje tej decyzji. - Jest to bardzo fajna szkoła. W tym roku w październiku byłem na wyjeździe organizowanym w programie Erasmus w Hiszpanii, w Sewilli, na dwutygodniowych praktykach. Było tam bardzo fajnie. Dużo nauczyłem się, mieliśmy bardzo dużo praktyk. Mieliśmy bardzo fajnego nauczyciela, dużo nas nauczył, dużo pokazał. Szkoła przygotowywała nas, przez dwa miesiące mieliśmy zajęcia nauki języka hiszpańskiego, cztery godziny pod koniec tygodnia. W Hiszpanii bardzo szybko mówią i trudno było ich zrozumieć, ale poradziliśmy sobie, troszeczkę po angielsku, trochę po hiszpańsku. Zostaliśmy wrzuceni na głęboka wodę. W szkole miałem język angielski i niemiecki. Bardziej prosty do nauki jest niemiecki. Poznałem języki w stopniu komunikatywnym - ocenia siebie.

Wyjazd do Hiszpanii, to był pierwszy wyjazd Bartka za granicę. Pierwszy w życiu lot samolotem to było wielkie przeżycie. - Na początku bałem się lotu, ale potem było już super. Turbulencje samolotu były przy powrocie. Jedzenie inne niż w Polsce, ale bardzo smaczne. Najbardziej smakowała tortilla, w rezydencji, gdzie mieszkaliśmy mieliśmy stołówkę i kucharze starali się nam dogadzać - wspomina.

Przyznaje, że bardzo lubi pracować przy montażu centralnego ogrzewania i rur wodociągowych. Teraz są wspaniałe materiały, łatwe do montażu i bardziej profesjonalne niż kiedyś, więc praca z nimi jest wdzięczna. Szkoła umożliwiła im wyjazd do siedziby firmy volvo, gdzie zobaczyli produkcję, do firmy Junkers w Krakowie na szkolenia. ,

- A studniówkę będę bardzo dobrze wspominał, choć noc minęła bardzo szybko. Bardzo chętnie powtórzyłbym ją jeszcze raz, była fajna zabawa. Bawiłem się do białego rana, do samego końca ze swoją dziewczyną - wspomina. Jego dziewczyna studiuje w Rzeszowie fizjoterapię, mieszka tam, ale przyjeżdża na weekendy. Jest ze Zbydniowa. On po szkole chciałby rok odpocząć, a dopiero potem zrobić studia budowlane związane z jego specjalnością.

W domu Bartek jest rodzynkiem. To znaczy nie jest jedynakiem, bo ma dwie siostry - starszą o dziesięć i młodszą o dwa lata. A na urodziny rodzice kupili „rodzynkowi” samochód. Uznali, że wart jest tego.

Bartłomiej JaworskiMister Studniówki 2017 na północnym Podkarpaciu. Jest uczniem Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych numer 2 imienia Tadeusza Kościuszki w Stalowej Woli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie