Na stacji kolejowej PKP LHS w Knapach wagon pociągu przejechał po nodze 41-latka
"W dniu wczorajszym obcięło pracownikowi kolei rękę i nogę na stacji kolejowej Wola Baranowska LHS podczas pracy manewrowej" - taką wiadomość trzymaliśmy we wtorek od czytelniczki, która chce zachować anonimowość. Informację o tym wypadku potwierdziliśmy u rzeczniczki spółki PKP Linia Hutnicza Szerokotorowa. Odpowiedź na pytanie o przyczyny zdarzenia była powściągliwa i krótka.
- W chwili obecnej trwa dochodzenie powypadkowe w związku z zaistniałym zdarzeniem do jakiego doszło w dniu 11.12.2023 r. na stacji Wola Baranowska. Do czasu zakończenia prac zespół powypadkowy nie udziela informacji w powyższej sprawie
- przekazała nam Agnieszka Hałasa, dyrektor wydziału komunikacji i promocji PKP LHS.
Mieszkańcy Knapów widzieli w poniedziałkowe popołudnie jadącą na towarową stację przeładunkową linii szerokotorowej przy ulicy Zakładowej karetkę pogotowia na sygnale. Jak ustaliliśmy ratownicy zostali wezwani do ciężko rannego 41-letniego mężczyzny, który uległ wypadkowi przy pracy. Podczas przetaczania składu pociągu wagon miał przejechać po prawej nodze jednego z pracowników. Nie wiadomo, jak człowiek dostał się pod koła pociągu. Mężczyzna był nieprzytomny, został odwieziony do szpitala w Tarnobrzegu.
Na miejscu interweniowała także policja.
Przed godziną 17 otrzymaliśmy informacje o wypadku przy pracy. Do zdarzenia doszło 11 grudnia przed godziną 17 na stacji przeładunkowej przy ulicy Zakładowej 1 w Knapach. Z ustaleń wynika, że wagon najechał na nogę 41-letniego pracownika stacji. Mężczyzna doznał obrażeń ciała
- przekazuje nam oficer prasowy komendanta tarnobrzeskiej policji Beata Jędrzejewska-Wrona.
Jak dodaje rzecznik policja prowadzi czynności wyjaśniające w kierunku naruszenia artykułu 220 paragraf 1 kodeksu karnego. Brzmi on tak: Kto, będąc odpowiedzialny za bezpieczeństwo i higienę pracy, nie dopełnia wynikającego stąd obowiązku i przez to naraża pracownika na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
Postępowanie prowadzą także tarnobrzeska prokuratura i Państwowa Inspekcja Pracy.
Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?