Duży wybór fajerwerków przy giełdzie w Sandomierzu. Ile muszą zapłacić fani hucznego świętowania? Zobacz zdjęcia

Pokazy fajerwerków to noworoczna tradycja, bez której wielu Polaków nie wyobraża sobie zabawy sylwestrowej i powitania nowego roku. Wielu zdecyduje się na samodzielne odpalanie sztucznych ogni, stąd duże zainteresowanie wystrzałowym asortymentem, między innymi na stoiskach na parkingu przed Galerią Sandomierz przy ulicy Błonie.

Sprzedawcy fajerwerków zapowiedzieli handel w sobotę do godziny 20 oraz w sylwestrową niedzielę. W ofercie mają petardy, wyrzutnie, rakiety, zimne ognie, rzymskie ognie, fontanny, wulkany. Rozstrzał cenowy jest duży.

Najtańszymi fajerwerkami są zimne ognie, których można używać w pomieszczeniu - kosztują od 3 złotych za opakowanie. Wyrzutnia na 28 strzałów kosztuje 480 zł. Wulkany, flary, ognie bengalskie to wydatek do kilkudziesięciu złotych. Popularne są zestawy fajerwerków do samodzielnego odpalania - to wydatek od kilkuset do prawie 3 tysięcy złotych. Najwięcej trzeba zapłacić za 180 sekundowy pokaz.

Coraz popularniejsze wśród klientów są tak zwane ciche fajerwerki, reklamowane jako przyjazne zwierzętom. Sprzedawcy zachwalają, że silenty dają piękny efekt wizualny przy znacznie mniejszym hałasie i informują, że na taki rodzaj pokazu zdecydowała się Koprzywnica. - Kto ma zwierzęta i małe dzieci doceni ciche fajerwerki, one nie straszą hukiem - zachwala sprzedawca.

Fajerwerki mogą kupić tylko osoby pełnoletnie, o czym przypominają tabliczki na stoiskach. Dzieci, zgodnie z przepisami, nie powinny bawić się nawet sztucznymi ogniami.