Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

IV liga. Koniec dobrej passy Stali

Grzegorz Lipiec
Stal Nowa Dęba przegrała pierwsze ligowe spotkanie od... 27 września. Wielka szkoda, bo drużyna Janusza Hynowskiego mogła pokusić się o urwanie punktów liderowi.

STAL NOWA DĘBA - COSMOS NOWOTANIEC 2:3 (0:2)

Bramki: 0:1 Laskowski 34, 0:2 Rutyna 34, 1:2 Puzio 49, 1:3 Zarzyka 62, 2:3 Dudek 83 z karnego.

Stal: Tomczyk - Karnat, Dudek, Wydro I, Głowacki - Diekatiarenko (60 M. Wilk), Milanowski (70 Szypuła), S. Serafin, K. Rębisz, Puzio - K. Serafin (82 Kotrych).

Sędziował: Kwaśny z Ropczyc. Widzów: 200.

Cosmos nie musiał się specjalnie napracować przy zdobytych bramkach. Wystarczył dobry pressing. Pierwsza bramka padła po niedokładnym podaniu Pawła Wydro. Piłkę przejął Piotr Laskowski i soczystym uderzeniem wyprowadził gości na prowadzenie. Drugie trafienie to dobitka dość lekkiego strzału Ireneusza Zarzyki. Do końca poszedł Mateusz Rutyna, który swoją bramkę zadedykował obecnym na meczu rodzicom. Stal wzięła się do roboty dopiero po przerwie. Po ładnym wejściu ze skrzydła w dobrej sytuacji znalazł się Kamil Rębisz, który zdecydował się centro-strzał. Piłkę skutecznie dobijał Zbigniew Puzio.

Plany miejscowych pokrzyżował gol na 1:3. Stal miała futbolówkę na swojej połowie, ale po nieprecyzyjnej wymianie podań przejęli ją przyjezdni. Głową do siatki trafił Zarzyka. Stal do końca wierzyła w zmianę niekorzystnego wyniku i atakowała. Po prostopadłej piłce na szybkości w pole karne wbiegł świeżo wprowadzony Arek Kotrych, którego faulem powstrzymał Wasyl Hirka. Ukrainiec zobaczył za to zagranie czerwoną kartkę, a Stal miała rzut karny. Na bramkę zamienił go Wojciech Dudek. Miejscowi do końca chcieli wyrównać, ale nie mieli już okazji na gola. Cosmos tym zwycięstwem przerwał serię 10 meczów bez porażki Stali Nowa Dęba.

KOLBUSZOWIANKA - KS WIĄZOWNICA 1:0 (1:0)

Bramka: 1:0 K. Maca 40.

Kolbuszowianka: Kozioł - Ł. Maca I, Hus, Cieślik, Skowron - Guzior (34 B. Fryc) Leśniowski (63 Dziedzic), Saj, Dziewit (72 Sidor) - Korab (88 Radoń), K. Maca.

Sędziował: Konefał z Mielca. Widzów: 100.

Pozyskanie Konrada Macy ze Stali Rzeszów to był bardzo dobry pomysł. Potwierdził to kolejny mecz. Brązowy medalista mistrzostw Polski juniorów z 2010 roku nie tylko był skuteczny w ataku, ale również ciężko pracował na sytuacje dla kolegów. - Wracał się na środek boiska, brał ciężar gry na siebie. Zagrał świetne zawody - oceniał Waldemar Mazurek, trener Kolbuszowianki, który zdecydował się przemeblować linię defensywną. Na środku sprawdził się Konrad Hus. Jedyna bramka w tym spotkaniu padła po dwójkowej akcji napastników „Kolby”. Łukasz Korab wrzucił dokładną piłkę na głowę Konrada Macy i goście mieli o czym rozmawiać w szatni. Po przerwie Maca wrzucił piłkę na piąty metr do Kamila Dziewita, ale jego główkę w cudowny sposób sparował Andrzej Mikus. Goście najmocniej zagrażali miejscowym po stałych fragmentach gry. Najgroźniej było po rzucie wolnym Marka Soczka.

WISŁOK WIŚNIOWA - SOKÓŁ NISKO 2:2 (1:2)

Bramki: 1:0 Pietrasiewicz 6, 1:1 Juda 7, 1:2 M. Serafin 38, 2:2 Maik 67.

Sokół: Tomczyszyn - Tyczyński I, Maciorowski, Stępień (60 Niedziałek), Lebioda - Serafin, Dyba, Woźniak I, Juda (89 Socha), Kobylarz (75 Kwiatkowski) - Wojtak (50 Sudoł).

Piłkarze Sokoła Nisko nadal mają swoje problemy kadrowe, które jednocześnie odbijają się na ich wynikach. W Wiśniowej miejscowy Wisłok postawił trudne warunki. Jednak jak podkreśla trener Artur Lebioda Sokół równie dobrze mógł ten mecz wygrać. Ostatecznie gole dla Sokoła zdobywali: Damian Juda oraz Michał Serafin (trzynasty gol w sezonie).

SOKÓŁ SOKOLNIKI - JEDNOŚĆ NIECHOBRZ 2:1 (0:1)

Bramka: 0:1 Grzebyk 45, 1:1 P. Wąs 48, 2:1 Szeser 62.

Ambicja Sokoła Sokolniki została po raz kolejny nagrodzona. Drużyna prowadzona przez duet Arkadiusz Nowak - Marcin Rękas zaskakuje po raz kolejny. Mimo, że Sokół stracił bramkę do szatni to nie załamał się i już po przerwie Wąs dał gola remisowego. W 62 minucie stadion w Sokolnikach oszalał z radości Marcin Szeser strzelił drugiego gola i było to trafienie na wagę trzech punktów.

BUKOWA JASTKOWICE - LKS SKOŁOSZÓW 2:3 (2:2)
Bramka: 0:1 M. Buczkowski 14, 1:1 Młynarczyk 26, 1:2 Gagat 36, 2:2 Brzeziński 38, 2:3 K. Buczkowski 63.
Sytuacja Bukowców stała się po tej porażce dramatyczna.

Wyniki pozostałych spotkań: Crasnovia Krasne - Przełom Besko 2:0 (2:0), Dudek 36, Szyszka 43, Wisłoka Dębica - Błękitni Ropczyce 2:1 (1:1), Konik 5, 72 - Szewczyk 17, Rzemieślnik Pilzno - LKS Pisarowce 1:1 (1:0), 1:0 Wolański 20, 1:1 Adamiak 88.

Oceniają mecze

Janusz Hynowski, trener piłkarzy Stali Nowa Dęba: Ten mecz był do zremisowania, a przy szcześciu mogliśmy się nawet pokusić o zdobycie kompletu punktów. Wygrała jednak ta drużyna, która była bardziej skuteczna. Cosmos wykorzystał nasze prezenty i może się cieszyć z wygranej. Każda seria kiedyś się kończy. Jednak jestem zadowolony z tego jak drużyna reagowała na stracone gole, walczyliśmy, chcieliśmy odrobić straty.

Artur Lebioda, trener Sokoła Nisko: Mecz na pewno był bardzo emocjonujący i mógł się podobać kibicom, którzy go obserwowali. Ja nie jestem do końca zadowolony z postawy niektórych zawodników. Oczywiście mamy swoje problemy i musimy o tym pamiętać. Każdy kto dostanie swoją szansę będzie miał okazję do pokazania się. Mecz mógł się zakończyć zarówno naszą wygraną, jak i porażką. Remis obiektywnie uważam za sprawiedliwy. Przed nami kolejne gry.

Jedenastka kolejki

Kamil Tomczyszyn (Sokół Nisko) - Konrad Hus (Kolbuszowianka), Wojciech Dudek (Stal Nowa Dęba), Arkadiusz Nowak (Sokół Sokolniki), Mateusz Rutyna (Sokół S.) - Damian Juda (Sokół N.), Michał Serafin (Sokół N.), Zbigniew Puzio (Stal), Jakub Zaskalski (Sokół S.) - Marcin Szeser (Sokół S.), Patryk Wąs (Sokół S.)

Dwa gole na wyjeździe zdobył Sokół Nisko, ale tylko zremisował.

Czwarta liga PODKARPACKA

1. Cosmos Nowotaniec 20 48 15-3-2 41-16
2. Sokół Nisko 20 44 13-5-2 33-18
3. Crasnovia Krasne 20 38 12-2-6 40-20
4. Wisłok Wiśniowa 20 34 10-4-6 36-27
5. Błękitni Ropczyce 20 32 9-5-6 31-22
6. LKS Pisarowce 20 32 9-5-6 36-29
7. Kolbuszowianka Kolbuszowa 20 31 10-1-9 23-26
8. Stal Nowa Dęba 20 29 8-5-7 28-20
9. Wisłoka Dębica 20 29 8-5-7 30-28
10. KS Wiązownica 20 29 9-2-9 27-28
11. Rzemieślnik Pilzno 20 26 6-8-6 34-29
12. LKS Skołoszów 20 23 7-2-11 25-37
13. Bukowa Jastkowic e 20 18 4-6-10 22-32
14. Przełom Besko 20 15 4-3-13 27-39
15. Jedność Niechobrz 20 12 3-3-14 16-40
16. Sokół Sokolniki 20 9 2-3-15 15-53

Najlepsi strzelcy: 20 - Damian Wolański (Rzemieślnik Pilzno), 14 - Piotr Laskowski (Cosmos Nowotaniec), 13 -Michał Serafin (Sokół Nisko).

W następnej kolejce, 23-24 kwietnia: Rzemieślnik Pilzno - Sokół Sokolniki, LKS Pisarowce - Bukowa Jastkowice, LKS Skołoszów - Stal Nowa Dęba, Sokół Nisko - Wisłoka Dębica, Przełom Besko - Kolbuszowianka, Cosmos - Crasnovia, KS Wiązownica - Wisłok, Błękitni - Jedność Niechobrz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie