[galeria_glowna]
Woda podniosła się po potężnych ulewach, jakie przeszły nad regionem w czwartek. Już o świcie poziom wody w niewielkiej rzece Jeżówce był bardzo wysoki. W piątek rano wójt gminy Jeżowe ogłosił stan alarmu przeciwpowodziowego na terenie sołectw Cholewiana Góra, Jeżowe Zagościniec, Jeżowe Centrum, Jeżowe Podgórze i Krzywdy. Wprowadzono też całodobowy dyżur w Gminnym Centrum Zarządzania Kryzysowego.
WODA W PRZYCHODNI
Na początku woda zaczęła zagrażać w zachodniej części gminy Jeżowe. Pierwsze działania prowadzone były na terenie Cholewianej Góry. Tu strażacy zajmowali się udrożnieniem przepustów na drogach. Później fala przesunęła się wschód.
- Po czwartkowych opadach kulminacja dotarła do Jeżowego - mówił w piątek przed południem Józef Kolano, zastępca wójta gminy Jeżowe. - Znaczne tereny są podtopione, zagrożonych jest 10 budynków gospodarczych, przedostaje się do nich woda. Najgorsza sytuacja jest w Jeżowem Centrum.
Do pomocy mieszkańcom wyruszyli strażacy z jednostek Ochotniczej Straży Pożarnej. Przed budynkiem gimnazjum napełniali worki piaskiem.
- Miejscowa straż pożarna zabezpieczyła trzy budynki mieszkalne przed wejściem wody - mówi Leszek Rogala, komendant gminny OSP w Jeżowem. - Zabezpieczyliśmy też budynek ośrodka zdrowia. Strażacy wypompowali wodę z kotłowni i zabezpieczyli przychodnię workami. W tej chwili czekamy na rozwój sytuacji. Mamy przygotowane worki z piaskiem, w razie gdyby trzeba było udzielić pomocy mieszkańcom.
FALA PRZYSZŁA W NOCY
Z godziny ma godzinę fala przesuwała się na wschodnią część gminy. Niektórzy mieszkańcy na własną rękę próbowali budować prowizoryczne zabezpieczenia. Mimo to woda zalewała kolejne podwórza.
- Do czwartku nic jeszcze nie było widać, woda zaczęła się podnosić w nocy - mówi pani Janina, mieszkanka Jeżowego. - Dzisiaj całą działkę mam pod wodą, zalało mi ziemniaki i jarzyny. Na szczęście woda na razie nie podeszła do domu. Gorzej jest u mojej córki, tu woda jest pod samym domem. Staramy się zabezpieczać przed zalaniem, ale nie wiem czy nam się uda.
- Fala przyszła w nocy, dzisiaj wszystkie pola są zalane. Woda bardzo szybko się podnosi - stwierdził Stanisław Olko z Jeżowego.
Do godziny 14 woda zalała około stu posesji. Pod wodą znalazło się też wiele odcinków gminnych dróg, a także hektary łąk i pól uprawnych. Na szczęście woda nie wtargnęła do żadnego domostwa.
- U mnie woda dzisiaj nie wyrządziła dużych szkód - ocenia Antoni Piędel z Jeżowego Podgórza. - Wprawdzie podchodzi już pod ogródek, ale jak nie spadnie deszcz, to będzie dobrze. Jeżeli znów będzie padać to zaleje mi wszystko.
CZARNE CHMURY
- Od rana sytuacja na terenie gminy Jeżowe jest monitorowana - wyjaśniał przed godziną 14 starszy kapitan Andrzej Kołodziej z Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Nisku. - Do domów woda na razie nie wtargnęła, ale jest na posesjach, łąkach i polach uprawnych. W większości miejscowości poziom wody już opada. Wysoki poziom utrzymywał się jeszcze w okolicach Jeżowego Podgórza. Sytuacja jest już stabilna i nie ma poważnego zagrożenia.
Mimo to wielu mieszkańców ze strachem przyglądało się poziomowi wody w Jeżówce, która nie po raz pierwszy zalewała ich posesje. Z niepokojem spoglądali też w niebo, na którym po godzinie 14 znów zaczęły gromadzić się czarne, burzowe chmury.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?