Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Kolejna misja humanitarna tarnobrzeskich myśliwych do „strefy śmierci” na Ukrainie

OPRAC.:
Marcin Radzimowski
Marcin Radzimowski
Zarząd Okręgowy Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu w partnerstwie z Polskim Czerwonym Krzyżem Oddział Przeworsk oraz wójtem gminy Leżajsk zrealizował w ostatnich dniach kolejną, XVI misję humanitarną na rzecz walczącej Ukrainy. Misja została zorganizowana do miasta Zalizne w obwodzie donieckim. Miejscowość do której myśliwi udali się ze swoją misją leży blisko kilometr od pozycji wojsk rosyjskich.

Myśliwi z tarnobrzeskiego okręgu zawieźli dary na Ukrainę

Do organizacji misji już po raz drugi wykorzystano przekazaną przez Rządową Agencję Rezerw Strategicznych ciężarówkę. Dzięki temu rozwiązaniu udało się zabrać z sobą ponad 5 ton żywności, leków i odzieży, które zostały przekazane ludności zamieszkującej miejscowość Zalizne. Miasto to leży w strefie czerwonej, zwanej często „strefą śmierci”, zaś najbliższe pozycje okupacyjnych wojsk rosyjskich znajdują się od tej miejscowości niespełna jeden kilometr.

Tarnobrzescy myśliwi tym razem wspomogli mieszkańców Ukrainy blisko 600 pakietów żywnościowych. Dodatkowo przekazano trzy palety środków medycznych na rzecz szpitala w Krematorsku. Przekazano również odzież roboczą dla mechaników remontujących czołgi i pojazdy wojskowe.

Zarząd Okręgowy PZŁ w Tarnobrzegu składa gorące podziękowania Monice Szymkiewicz za wsparcie misji poprzez przekazanie odzieży roboczej oraz Sławomirowi Tomali za udział w misji.

- Dzięki przychylności Polskiego Czerwonego Krzyża z Przeworska udało się pozyskać paliwo na potrzeby naszej misji. Dzięki temu niespełna miesiąc po piętnastej misji wdrożyliśmy misję kolejną. Tym razem trafiliśmy do Zaliznego – miejscowości oddalonej niespełna o kilomer od linii okopów. W tym górniczym niegdyś miasteczku zniszczenia są nie do opisania. Wszystkie budynki i bloki mieszkalne zostały ostrzelane i zniszczone. Ludzie żyją w piwnicach bez prądu i wody. W większości są to osoby w podeszłym wieku, które z uwagi na sytuację rodzinną nie mają dokąd się udać. Kilka dni przed naszym przyjazdem zginęło tu w ostrzale kilku cywilów. Podczas naszej misji strona rosyjska również prowadziła aktywny ostrzał okolicy. Słychać było wybuchy i przeloty pocisków nad naszymi głowami. Zarówno wśród mieszkańców jak i wojskowych panuje ogólny pesymizm i przygnębienie. Braki odczuwa się w żywności oraz wyposażeniu. Przewaga Rosji zdaje się być przytłaczająca… mówi – Robert Bąk, łowczy okręgowy Zarządu Okręgu Polskiego Związku Łowieckiego w Tarnobrzegu, uczestnik misji.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie