Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Koronawirus w Stalowej Woli? Pusty plac targowy i ulice, zamknięte galerie [ZDJĘCIA]

Zdzisław Surowaniec
Zdzisław Surowaniec
Szczególnie w soboty pełen straganów pasaż na placu targowym jest teraz przeraźliwie pusty
Szczególnie w soboty pełen straganów pasaż na placu targowym jest teraz przeraźliwie pusty Zdzisław Surowaniec
Od soboty 14 marca w kraju obowiązuje stan zagrożenia epidemicznego związanego ze światową pandemią rozprzestrzeniania się koronawirusa. Mieszkańcy zachęcani są do domowej kwarantanny i nie wychodzenia z domu, co ma zmniejszyć ryzyko zakażenia.

Zrobiliśmy wypad do centrum Stalowej Woli zobaczyć jak wygląda sytuacja.

Po mieście jeździ samochód osoby z lawetą, na której jest baner zachęcający do nie wychodzenia z domu, a z głośnika płynie taki sam komunikat. Prezydent Lucjusz Nadbereżny podjął decyzję o zamknięciu w sobotę 14 marca targowiska wzdłuż torów kolejowych oraz przy ulicy Okulickiego. - Napływ osób przyjezdnych, niekontrolowane skupisko osób kupujących i handlujących, w tym osób przybyłych zza granicy, stanowi zbyt duże zagrożenie transmisji koronowirusa na terenie miasta - tłumaczy prezydent.

Prezydent pozwolił na sprzedaż zielenicy tylko w stałych punktach kupieckich i handlowych. Ale nawet niedawno otwarta hala Zieleniak, była zamknięta.

Jeszcze w piątek w duże aptece przy ulicy Okulickiego wisiała kartka, że w pomieszczeniu może być maksymalnie sześć osób. W sobotę do apteki można było wejść tylko wtedy, kiedy nie było przy kasie nie było klienta.

Zamknięte zostały do odwołania galerie. W Galerii City Park czynna była cukiernia Nowy Sacher, ale sprzedaż odbywała się tylko na wynos, nie można było siąść przy stoliku i wypić kawę. Na placu targowym zobaczyliśmy stragan na kółkach, z którego sprzedawane były marynowane ryby.

Czynne były hipermarkety spożywcze. Klientów jakby mniej - odnieśliśmy wrażenie. Nie zauważyliśmy paniki związanej z wykupem środków czystości i dezynfekujących, choć półki z tym towarem są przerzedzone. Normalna sprzedaż miała miejsce w hali targowej „Społem” przy ulicy Okulickiego. Tłumów nie było.

Ulice są teraz ciche, ruch samochodów jest minimalny nawet na drogach, które do tej pory były zazwyczaj zatłoczone.

Zobacz także:Koronawirus w Świętokrzyskiem? [RAPORT NA BIEŻĄCO]

Jakie są objawy i jak się chronić? Zobaczcie

Zobacz też, jak prawidłowo myć ręce:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Co to jest zapalenie gardła i migdałków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Podkarpackie